#53 "Tylko martwi nie kłamią" Katarzyna Bonda


Konia trzeba trzymać za uzdę, a mężczyznę za słowo.

CÓRKA: Cześć! Jak Wam mija sobota? Jakieś plany na weekend? Ja odpoczywam i nabieram sił na następny weekend, bo zaczynam znowu studia. Tak, ZNOWU! Zobaczymy jak mi pójdzie, ale mam nadzieję, że szybko zlecą te 2 lata :)

Dziś znowu zaczynamy z dreszczykiem: morderstwo, tajemnice, zagadki, dziwne powiązania.

Lata 90. Kamienica przy ul. Stalowej 13. Napad rabunkowy gdzie ginie bogaty lokator. 

Rok 2008. Kamienica przy ul. Stalowej 13. Zostaje tam zamordowany bogaty mężczyzna.
Co łączy te dwie sprawy?


Ginie mężczyzna. Początkowo nie wiadomo kim jest i dlaczego znalazł się w tym mieszkaniu. Mieszkaniu, które nie należy do niego, a do pewnej lekarki. W takim razie gdzie ta pani jest? Kto zabił tego, dość postawnego, mężczyznę? Czyżby znowu cel rabunkowy? A może celem był własnie on? A może znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie?

Na te pytania stara się odpowiedzieć profiler Hubert Meyer wraz z podinspektorem Szerszeniem i prokurator Weroniką. Sporo wątków jest pomieszanych i momentami czytelnik ma wrażenie, że sam gubi się w całej tej sytuacji. Dużo ludzi, dużo podejrzanych - bo kto powiedział, że będzie prosto?


W pewnym momencie byłam "zmęczona" książką. Leżała i czekała na mój lepszy czas. Nadszedł i wreszcie się z nią uporałam. I co? Myślę, że jest bardzo dobra. Ciekawe połączenie sprawy z lat 90 z tą z czasów obecnych. Czy są one powiązane? Czy to tylko zbieg okoliczności? A może pecha przynosi numer 13?

Sporo dowiadujemy się również o życiu osobistym profilera. Wątek z Weroniką też wprowadza pewną odskocznię od głównego wątku. Podobnie jak życie domowe Szerszenia czy problemy Weroniki. Pokazane jest, że oprócz pracy istnieje coś takiego jak "życie osobiste".

Zapewne to nie jest ostatnie moje spotkanie z tą autorką. Potrafi niesamowicie budować napięcie i zaciekawić czytelnika w cudowny sposób. Ale niestety muszę przyznać, że na tle 3 części, ta jest najsłabsza. Choć, nie mówię najgorsza!

Idealna książka na jesienne wieczory. Wciągająca, emocjonująca i trzymająca w ciągłym napięciu. Szukacie ciekawej pozycji? Na tej na pewno się nie zawiedziecie. GWARANTUJĘ!









Cykl Huber Meyer:
Sprawa Niny Frank | Tylko martwi nie kłamiąFlorystka 

4 komentarze :

  1. Prezentuje sie cłakiem, całkiem ciekawie :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/romantyczna-toaletka-hemnes-z-ikea.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawie, ciekawie... ostatnio mam ochotę na przeczytanie czegoś ciekawie skonstruowanego i skomplikowanego :) Muszę w końcu nadrobić książki pani Bondy. Jak na razie mam za sobą jedynie "Pochłaniacz".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w moim przypadku reszta książek jeszcze przede mną. Na razie mam za sobą tylko tą serię tej autorki :)

      Usuń

Świat oczami dwóch pokoleń © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka