Siedemdziesiąt lat przed tym, jak Harry Potter czyta książkę autorstwa Newta Skamandera, pisarz przeżywa niezwykłe przygody w tajemniczym, nowojorskim stowarzyszeniu czarownic i czarowników.
CÓRKA: Cześć! Przychodzę do Was trochę z opóźnioną recenzją Fantastycznych zwierząt. Film oglądałam w dniu premiery, więc już spory czas temu. No nic. Lecimy z tym! :D
Pierwsze wejście i lekko się speszyłam: było 15102156131 dzieci i 6(?) dorosłych razem z naszą dwójką. Dziwne uczucie, ale co tam jak chce się obejrzeć fajny film. W końcu poczuliśmy się jak dwoje małych dzieci :D
Co prawda, książki nie czytałam, bo nie mogę nigdzie jej znaleźć (cena nawet ponad 100 zł to dla mnie jednak DUŻO za dużo!), ale mogłam się mniej więcej spodziewać co zobaczę. Mój ukochany świat czarodziejów znowu na ekranach kin! Pierwsze sceny i się zakochałam. Jestem ogromną fanką całej serii o Harry'm, więc tym filmem wręcz musiałam być zachwycona.
Pełno fantastycznych zwierząt, magiczny świat - dla fanów magii to film idealny. Nie czepiam się do niczego, bo dla mnie absolutnie wszystko się podobało. Poznałam znowu trochę bardziej świat czarodziejów i znowu jestem oczarowana. Każde zwierzę jest niesamowite. Magię można czuć nawet siedząc tylko przed ekranem. To się po prostu czuje.
3D tylko ułatwia wejście jeszcze głębiej w ten magiczny świat. Czułam wręcz dotyk tych wszystkich zwierząt, ich oddech. :)
Newt Scamander to wspaniały czarodziej, ale trochę lekkomyślny (musicie obejrzeć, żeby się o tym przekonać). Dla tych zwierząt jest w stanie oddać życie i to w sumie działa w obie strony. Spotyka także kobietę równie szaloną i odważną co on. Czy coś z tego będzie???
Ogółem fajnie się patrzyło na grę tego aktora. Spełnił się w moich oczach jako czarodziej :)
Oczywiście nic nie może być doskonałe. Pojawia się Nie-czar (czyli mugol). To dzięki niemu rozwija się cała akcja i to on jako jeden z nielicznych może poznać świat magii, bez większych konsekwencji. Będzie przerażony? A może zachwycony?
Miło też było zobaczyć taką sławę jak Colin Farrell. Czy się sprawdził w tej roli? Moim zdaniem tak. Zagrał ciekawą rolę i dał sobie z nią radę. Trochę się obawiałam, że nie "wpisze się" w nowy świat, ale o dziwo mnie zaskoczył. :) Jak to mówią, dobry aktor da radę z każdą rolą. :D
Nie chcę Wam tu wszystkie zdradzać, a sporo się dzieje. Wolę Was mocno zachęcić do pójścia do kina i zagłębienia się w świat magii. Macie jeszcze wątpliwości czy iść na to do kina? Nie miejcie! Lećcie i bawcie się dobrze! Nic nie stracicie, a możecie tylko zyskać świetną zabawę i cudowne uczucia nie do opisania :)
♕♕♕♕♕♕
Reżyser: David Yates
Gatunek: Familijny, Fantasy, Przygodowy
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Czas: 2 godz. 13 min.
Premiera: 18 listopada 2016 (Polska),
08 listopada 2016 (Świat)
A może już oglądaliście? Jak wrażenia? Film spełnił Wasze oczekiwania?
Magicznego dnia! ♥
Przyznam, że chętnie bym obejrzała :) Bardzo lubię serię HP, więc sądzę, że i ten film by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńNa pewno ci się spodoba, ja jestem zauroczona :)
UsuńSpotkałam się z baaardzo różnymi opiniami na temat tego filmu ;) Z pewnością sprawdzę na własnej skórze, co ja sama o nim sądzę - choć niekoniecznie w kinie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;) www.maialis.pl
Ja nie mogłam sobie odpuścić sensu kinowego :D
UsuńPozdrawiam!
Ja jednak za film podziękuję. Już z Harrym się nie lubiłam, więc i te klimaty raczej omijam szerokim łukiem. ;/
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńMam ten film w planach, więc wcześniej czy później uda mi się go obejrzeć. Myślę jednak, że poczekam, aż będzie dostępny na DVD
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam aż obejrzysz. Daj znać jak Ci się podoba :)
UsuńBędę na pewno oglądać :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTak, tak, tak! Zakochałam się! Uwielbiam uniwersum Pottera, a przeniesienie magii do Nowego Yorku było niesamowite. I te zwierzęta, ach!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - zapraszam
Też uwielbiam! Film dla mnie genialny :)
UsuńTeraz wieczorową porą i zimową z chęcią bym go obejrzała.
OdpowiedzUsuńZachęcam! :)
UsuńNic nie straciłaś, nie znając książki, bo w praktyce Fantastic Beasts to leksykon magicznych zwierząt, a nie powieść czy zbiór opowiadań. Zatem filmowcy musieli samemu stworzyć scenariusz :) Filmu nie widziałam jeszcze, ale nam w planie :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o książce, ale mimo to bardzo chciałabym ją posiadać :)
UsuńNic tym razem tu dla mnie :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Rozumiem :)
Usuń