#7 "Nie oddam dzieci!" Katarzyna Michalak

Michał Sokołowski to młody chirurg z powołania, którego talent pozwala mu odnosić spektakularne sukcesy na sali operacyjnej. Szpitalna kariera i oddanie innym przysłaniają jednak to, co w jego życiu najważniejsze. Lekarz zapomina o rodzinie, której wartość doceni dopiero wtedy, gdy będzie już za późno. Dopiero wtedy, gdy jego ukochana żona i najmłodszy synek zginą pod kołami rozpędzonego samochodu…

Zrozpaczony ojciec pozostaje sam, a gdy odwracają się od niego nawet najbliżsi, na których pomoc liczył najbardziej, musi odnaleźć w sobie siłę, by walczyć o pozostałe dzieci. Desperacka walka o miłość i rodzinę. O to, co w życiu najważniejsze…

CÓRKA: Od razu po tytule stwierdziłam, że tą książkę MUSZĘ przeczytać! I nie myliłam się, bo książka pochłonęła mnie totalnie.
Pokazuje ona ludzką tragedię i determinację w walce o rodzinę i dzieci. Widać tu, jak miłość napędza do walki i daje siłę na kolejny dzień. Ale nie tylko walka jest tu pokazana. Tragedia po stracie ukochanych osób, tęsknota, załamanie i brak chęci życia, mimo iż ma się dla kogo żyć i wstawać każdego dnia.  Poddanie się? Trochę też, ale i podniesienie się po nieszczęściu.
Jednymi słowy: życiowa książka. Każdego dnia ktoś traci bliską osobę i pogrąża się w rozpaczy. Tu widać jak mimo całej sytuacji trzeba żyć i walczyć o to, co nam zostało, i jak nie dopuścić do tego aby, na własne życzenie, i to utracić.
Książka bardzo wciągająca. Przeczytałam ją w jeden dzień. Pochłonęła mnie totalnie i jestem nią zachwycona. Gorąco mogę polecić, bo naprawdę warto przeczytać.

♕♕♕♕♕♕♕♕♕♕

MATKA: Książka opisuje historię mężczyzny, który stracił żonę i syna. Bardzo przeżył ich śmierć. Załamał się. Przestał zajmować się dziećmi, które mu zostały. Doprowadziło to do tego, że prawie stracił te dzieci na rzecz opieki społecznej. Dzięki przyjacielowi, który się nie poddał i pomógł mu, zaczął wracać do normalności. 
Zafascynowała mnie ta historia. Jest bardzo życiowa i realna. Wiele rodzin, nie tylko w Polsce, boryka się właśnie z taką sytuacją. Nie którzy ludzie radzą sobie w takiej sytuacji i starają się żyć dalej, ale są i tacy, którzy się załamują i nie mają chęci dalszego życia. Wtedy najczęściej pojawiają się wierni przyjaciele, którzy wspierają w takich chwilach. To oni pomagają się podnieść i trzymają w ryzach od początku do końca.
Polecam, bo to książka nie na chwilę, ale zostaje ona w głowie na długo i daje dużo do myślenia.

♕♕♕♕♕♕♕♕♕♕