Święta tuż, tuż a tym czasem u nas....
U nas przygotowania pełną parą. Kupowanie prezentów, przygotowywanie jedzenia, sprzątanie. U nas pierogi są już gotowe (zamrożone czekają na wigilię). Teraz już tylko czekać na 24-tego i na resztę jedzenia. Sałatki, uszka, barszczyk, śledzie, sałatki śledziowe i ukochane pierogi. Nie zabraknie też słodkości, ale to raczej na 25-tego. Pełno ciast, ciasteczek, mięs, rodzinnej atmosfery. Tyle pracy a chwila siedzenia. Całe te zamieszanie jednak nie powoduje u nas "magii świąt". Brak śniegu robi swoje. Dodatnie temperatury, deszcz, chlapa. To nie święta, ale nie tracimy nadziei do końca. Mamy nadzieję na śnieg i na ulepienie bałwana! :)
Choinka niebawem się u nas pojawi. Bombki, łańcuchy, lampki. To już oznaka prawdziwych świąt. I obie uwielbiamy to robić. Sprawia nam to ogromną frajdę! Strojenie choinki to najlepsze, co można robić w święta. A później tylko czekać na prezenty. :)
U nas Mikołaj w tym roku nie zawiedzie. Mimo małych funduszy, sprawiamy sobie wielkie przyjemności :).
Mały stosik i małe zapowiedzi :). Dwie górne - MATKI, trzy pozostałe - CÓRKI. Ale obie przeczytamy pewnie wszystkie pięć. Ciągle powiększamy swoją biblioteczkę, a święta to najlepszy czas na takie prezenty :)
Teraz bardziej skupiamy się obie na świętach i na przygotowaniach niż na czytaniu książek (niestety). Ale mamy nadzieję, że po nowym roku obie wrócimy na spokojnie do czytania.
Chciałybyśmy również z okazji świąt, życzyć Wam wszystkim:
- rodzinnych świąt
- spokojnych
- wielu miłych niespodzianek pod choinką
- jak najwięcej czytania
- jak najwięcej nowych książek i wielu emocji z nimi związanych
- świąt ze śniegiem, bo bez niego nie ma "magii" ;)
- miłej i przyjaznej atmosfery przy stole
- samych pyszności na wigilii
- spełnienia marzeń zarówno tych dużych jak i tych małych
- biblioteczki wielkości Biblioteki Kongresu
- siły do pokonywania własnych słabości
- siły do walki ze swoimi słabościami i trudnościami jakie nas spotykają
- wytrwałości w swoich postanowieniach
- stawiania i pokonywania kolejnych wyzwań
- dużo, ale to bardzo dużo uśmiechu
- miłości, bo ona też jest fajna
- i jak najwięcej radosnych i słonecznych dni!
Trzymajcie się cieplutko i do następnego! :)
CÓRKA i MATKA
Dziękuję bardzo i obu Wam życzę wszytskiego, co najlepsze w czasie świąt ;)
OdpowiedzUsuńZ Waszego stosiku znam i mam Love, Rosie - fantastyczna i ciekawie napisana ;)
Czytałyśmy parę recenzji na temat tej książki i w końcu ją mamy. :) Mamy nadzieję, że nas nie zawiedzie :)
UsuńI dziękujemy również za życzenia! :)
Pozdrawiamy!
Z Waszego stosiku czytałam Love,Rosie i Pocałunek śmierci - obie mi się bardzo podobały!
OdpowiedzUsuńKavę uwielbiam! Ale akurat tych dwóch nie znam
Odkąd pojawiła się na świecie moja córa to prezenty pod choinką tylko dla niej są tradycją. Dorośli odpuścili sobie prezenty.
Za życzenia dziękuję i Wam również życzę magicznych i spokojnych świąt. I śniegu! Ja nie muszę mieć :)
A może skusicie się na jakieś wyzwanie czytelnicze u mnie? Zapraszam na blog, będzie nowa edycja Pod hasłem oraz całkiem nowe: Mini czelendż - zapisy w tym drugim do końca grudnia :)
Mamy nadzieję, że nas nie zawiodą, bo czytałyśmy o tych książkach sporo dobrego :)
UsuńDziękujemy serdecznie za życzenia i na pewno zajrzymy i dołączymy do jakiegoś wyzwania :) Nowy rok to nowe wyzwania :)
Pozdrawiamy!
u nas sniegu brak
OdpowiedzUsuńU nas niestety też. :(
UsuńSniegu brak, pogoda pod psem, a dzieci chore. Zycze wam spokojnych radosnych świat!
OdpowiedzUsuńNa razie nie czuć w ogóle tych świąt... :(
UsuńDziękujemy bardzo!
"Love, Rosie" bardzo mile wspominam. Życzę udanej lektury i wspaniałych świąt!
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo! :)
Usuń"Love Rosie" wspominam bardzo pozytywnie :)Przyjemnych lektur!
OdpowiedzUsuńThievingbooks
Dziękujemy! :)
UsuńJa jeszcze nie wiem co dostanę ;) Lubię tą niepewność :)
OdpowiedzUsuńU nas tez nie każdy wie co do końca dostanie. To tylko początek :) Niespodzianki też są fajne :)
UsuńPozdrawiamy!
Oo, my z moją mamą też zawsze czytamy razem - gdy któraś z nas dostanie jakąś ciekawą książkę, zaraz po zakończeniu lektury pojawia się ona w pokoju tej drugiej. :D Chociaż od momentu, w którym mama wzięła sobie jedną z moich książek do czytania w czasie kąpieli w wannie, jestem ostrożniejsza w dzieleniu się. ;)
OdpowiedzUsuńŻadnej z książek z Waszego stosiku jeszcze nie czytałam, ale podoba mi się część Córki - widzę, że ktoś lubi mroczniejsze klimaty! ;)
Z jednej strony szkoda, że zamiast Bożego Narodzenia mamy pogodę na Wielkanoc, ale z drugiej - przynajmniej nie jest tak zimno, a to już jakiś plus! Mimo wszystko mam nadzieję, że może coś na Wigilię spadnie, by atmosferę przyjemną zrobić. No i wszystkiego dobrego Wam życzę! Samych wspaniałych książek pod choinką! ;)
My raczej ograniczamy się do czytania na fotelu albo w łóżku - tak jest rzeczywiście bezpieczniej :D
UsuńCzasem fajnie jest poczuć dreszczy emocji :D
My też mamy nadzieję, że zamiast błota będzie chociaż trochę śniegu na Wigilię :)
Dziękujemy za życzenia i pozdrawiamy gorąco i śnieżnie! :) :D
Ale za to wniosek jest jeden - czytać można dosłownie wszędzie! :D
UsuńRównież bardzo dziękuję za życzenia! ♥
Nie ważne gdzie - ważne co czytasz :)
UsuńProszę bardzo ;) <3
Wszystkie pozycje mnie bardzo zachęcają, a najbardziej "Love, Rosie". Ten tytuł aż woła, żeby wreszcie po niego sięgnąć. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU nas już dawno jest na liście DO PRZECZYTANIA, ale ciągle brakowało nam czasu. Teraz jak Mikołaj przyniesie pod choinkę to aż grzech, żeby leżała nie przeczytana :) W końcu jest mobilizacja :)
UsuńPozdrawiamy!
Szkoda, że moja mama nie lubi czytać. W sumie to raczej wzrok jej nie pozwala. Ale ja na święta już mam spory zapas lektur do poczytania. U Was też widzę same cudności. Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak życzyć Wam niezapomnianych wrażeń podczas czytania.
OdpowiedzUsuńDziękuję również za przepiękne życzenia i nawzajem życzę zdrowych, spokojnych Świąt!
Ojj nie będziemy się nudzić w nadchodzącym roku. Święta raczej będą bez czytania, bo wiadomo: rodzina, rodzina, rodzina. Ale dziękujemy :)
UsuńDziękujemy również za życzenia :)
Fajny zestaw, zwłaszcza ta kryminalna część.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! :)
A nas też cieszy :D
UsuńDziękujemy! :)
Taki stosik tylko czytać. A ja nie czytałam żadnej z nich. :c
OdpowiedzUsuńRównież ci życzę jak najlepszych świąt, szczęścia i by wiodło ci się w życiu. :*
No my właśnie też nie czytałyśmy :)
UsuńDziękujemy! :)
Penny Jordan i Ellison bym poczytała.
OdpowiedzUsuńJa to się śmieję, ze moja mama śnieg ogląda w TV na kanałach sportowych.
Wesołych świąt, kobietki!
Dziękujemy bardzo! :)
UsuńJa także życzę Wam zdrowia, szczęścia, spełniania marzeń, więcej książek, sukcesów na blogu i wszystkiego czego pragniecie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Julia,
countrywithbooks.blogspot.com
Dziękujemy, dziękujemy! :)
UsuńPozdrawiamy gorąco! :)
Z Waszego stosiku czytałam tylko "Love, Rosie" - bardzo mi się podobała ta książką :)
OdpowiedzUsuńSpokojnych, Zdrowych Świąt życzę! :)
Dużo niej miłych słów słyszałyśmy ;)
UsuńDziękujemy! :*
Dużo dobroci :D
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!
Dziękujemy!
UsuńPozdrawiamy!!! :)
Z tego stosu nie czytałam żadnej książki! Ale kusicie!
OdpowiedzUsuńWszystkiego wspaniałego w te Święta! ;))
Dziękujemy i gorąco pozdrawiamy!!! :*
UsuńŚwietne zdobycze,szczerze zazdroszczę :-)I również życzę wszystkiego,co tylko najpiękniejsze :-)
OdpowiedzUsuńMikołaj się w tym roku spisał :)
UsuńDziękujemy i pozdrawiamy cieplutko! :*
U mnie też Święta idą pełną parą, pełno upieczonych ciasteczek czeka już by trafić na wigilijny stół :D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad przeczytaniem "Love, Rosie", każdej kobiecie należy się od życia dobry romans (nawet ten tylko i wyłącznie na papierze XD).
Pozdrawiam
http://welcome-to-my-little-big-world.blogspot.com
U nas już ostatki zostały :) Praktycznie wszystko gotowe na jutro :)
UsuńMamy tylko nadzieje, że nam się spodoba :D
Pozdrawiamy! :)
Książkowe prezenty są najlepsze, sama kupiłam rodzince własnie takie :)
OdpowiedzUsuńWesołych, spokojnych i radosnych, spędzonych w gronie rodziny świąt!
Też tak myślimy! :)
UsuńDziękujemy serdecznie! :*
Dziękujemy! :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym, aby mama i córka prowadziły bloga ;) Moja by zwariowała i by narzekała, że to tak długo się ładuje, musi czekać etc. po prostu szkoda jej czasu na moje "głupoty". Spokojnych i rodzinnych świąt ;)
OdpowiedzUsuńObie kochamy książki i to chyba nas zmotywowało do założenia tego bloga :)
UsuńDziękujemy bardzo za życzenia :)
czytałam tylko "Love, Rosie" i... jestem jedną z nielicznych osób, której książka nie zachwyciła. Owszem, podobała mi się, zwłaszcza sposób napisania, ale nie porwała mnie.
OdpowiedzUsuńNo i także życzę Wam wesołych Świąt! :)
Słyszałyśmy sporo o niej dobrego i zobaczymy czy nas też tak zachwyci :)
UsuńDziękujemy! :)
Moja ukochana "Love, Rosie"! Była to chyba pierwsza książka, która tak mnie zachwyciła. Mimo że dużo ludzi narzeka na to, że jest "rozlazła" w czasie, to mnie to nie przeszkadzało. Serdecznie polecam ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i wesołych świąt!
BOOKBLOG
Mamy nadzieję, że się nie zawiedziemy! :)
UsuńDziękujemy! :)
Zgadzam się, że Święta bez śniegu to nie to samo. Gdyby chociaż był jakiś mały mrozik, a tu co? Pogoda ładniejsza niż w niejeden wiosenny dzień. :( Ale trudno, w końcu nie to jest w Świętach najważniejsze.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, życzę Wam wspaniałych Świąt. Żebyście spędziły je w cudownej, rodzinnej atmosferze, żebyście bez skrupułów objadły się łakociami 25-tego i żebyście odpoczęły od pędu dnia codziennego. Jeszcze raz - Wszystkiego Najlepszego. ♥
No chociaż trochę mroziku, a tu na termometrze u nas 10 stopni :( :D
UsuńDziękujemy serdecznie! :*
Wesołych Świąt :). Śniegu nie ma, ale i tak może być sympatycznie ;).
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak. Rodzina się liczy :)
UsuńDziękujemy serdecznie! :*
Świetne nabytki :)
OdpowiedzUsuńZdrowych i radosnych Świąt, spędzonych w rodzinnej atmosferze oraz szczęśliwego Nowego Roku :)
Dziękujemy! :*
UsuńPiękne życzenia. :-) Ja również życzę Wam zdrowych, pogodnych, po prostu wspaniałych i niezapomnianych Świąt Bożego Narodzenia. Wszystkiego dobrego:-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo! :)
UsuńIle wspaniałych książek *,*
OdpowiedzUsuńWesołych świąt i o wiele więcej zdobyczy!
Pozdrawiam,
Księgarz Cmentarny
Dziękujemy!!! :*
UsuńZdrowych, Wesołych Świąt, spełnienia marzeń, samych sukcesów i realizacji celów oraz wszystkiego najlepszego Nowym Roku.:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
Dziękujemy! :* :)
UsuńCzytałam "Love, Rosie". Świetna książka. Dodaję do obserwowanych! :-)
UsuńMamy nadzieję, że się nie zawiedziemy! :)
UsuńDziękujemy! :D
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Na pewno się nie zawiedziecie. Dajcie znać, jak przeczytacie, ciekawa jestem Waszej opinii. :-)
UsuńNie ma sprawy! Ciekawie tam masz u siebie :) Będziemy odwiedzać częściej. I oczywiście jak przeczytamy to zamieścimy recenzje, więc już teraz zapraszamy! :)
UsuńRównież wesołych (po)Świąt! :D (bo już przeminęły... Niestety)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Love. Rosie, bo film mi się podobał. No i była Lili, a na obecną chwilę to moja ulubiona aktorka ;)
Bardzo spodobał mi się ten blog.
A co do pozostałych to tylko Kava rzucił mi się w oczy, bo to miłość mojej mamy ^.^
Tia, my też obie książkocholiczki :)
Dziękujemy! No niestety już po świętach. Zdecydowanie za szybko minęły :(
UsuńMy filmu nie oglądałyśmy. Najpierw chcemy przeczytać książkę :)
Mamy nadzieję, że Kava nas nie zawiedzie :D
Ah, te mamuśki :D
Pozdrawiamy gorąco! :)
Czytałam tylko "Love, Rosie" innych książek niestety nie, bo to nie moje klimaty. Bardziej wolę fantastykę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://in-the-book-word.blogspot.com/
Fantastykę też lubię (córka). Ale książki z dreszczykiem emocji też są spoko. Ale ile czytelników - tyle książek. Każdy lubi co innego :)
UsuńPozdrawiamy !!! :)
Czytałam ''Love, Rosie'' i bardzo mi się podobała ta książka! Wolę fantastykę, ale powieść Cecelii Ahern mnie urzekła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* +obserwuję!
http://cudowneksiazki.blogspot.com/
Też lubię fantastykę :)
UsuńMam nadzieję, że się nie zawiedziemy! :)
Pozdrawiamy!