Langdon zostaje pilnie wezwany do położonego koło Genewy centrum badań jądrowych CERN. Jego zadanie – zidentyfikować zagadkowy wzór wypalony na ciele zamordowanego fizyka. Langdon ze zdumieniem stwierdza, że jest to symbol tajemnego bractwa iluminatów – potężnej, aczkolwiek nieistniejącej od czterystu lat organizacji walczącej z Kościołem, do której należały najświetniejsze umysły Europy, chociażby Galileusz. Jak się okazuje, iluminaci przetrwali w ukryciu do czasów współczesnych i planują straszliwą wendettę – wysadzenie Watykanu przy użyciu antymaterii wykradzionej z genewskiego laboratorium. Langdon i Vittoria Vetra, córka zamordowanego fizyka, mają zaledwie dobę, by odnaleźć utajnioną od XVI wieku siedzibę iluminatów i zapobiec niewyobrażalnej tragedii.
Czy zdołają na czas rozszyfrować wskazówki zapisane w jedynym zachowanym w archiwach Świętego Miasta egzemplarzu legendarnego traktatu Galileusza? Jak zakończy się dramatyczny wyścig z czasem – po tajemnych kryptach i katakumbach, wyludnionych katedrach, tropem symboli iluminatów zakamuflowanych przed wiekami miejscach znanych każdemu mieszkańcowi Rzymu? Zagadka goni zagadkę, prowadząc do najbardziej nieoczekiwanego finału.
CÓRKA: Ta książka przeleżała u mnie ładnych parę lat. Nie mogłam się za nią zabrać. Brak nowości spowodował, że w końcu sięgnęłam po zakurzony staroć. I co? I nie mogłam się od niej oderwać.
Fabuła wciąga i czytelnik ciągle chce się dowiedzieć, co będzie za chwilę. Co się stanie? Co z tego wyniknie? Ciągle coś się dzieje. Nie ma chwili na odpoczynek ani na znudzenie. Ciągłe nieoczekiwane zwroty akcji.
Robert Langdon - historyk, wykłada na Uniwersytecie Harvarda, jest specjalistą od ikonografii, interesuje się symbolami.
Niby poważny człowiek, a jednak posiadał dość komiczny element: zegarek z Myszką Miki. Trochę mnie tym rozśmieszył. Starszy, poważny mężczyzna, w garniturze, a na ręku nosi zegarek z postacią z bajki. Jak się później okazało ta mała Myszka uratuje mu życie.
Vittoria Vetra - młody naukowiec, fizyk, pracuje w CERN-ie.
Młoda, energiczna, pełna pomysłów. Czasami zbyt porywcza i robi wszystko, aby dowiedzieć się prawdy.
Vittoria i Robert doskonale się uzupełniają. Oboje posiadają ogromną wiedzę, która pomaga im w odnajdywaniu właściwych odpowiedzi. Zagadka nie jest prosta, ale czy uda im się wspólnie ją rozwiązać? Jak zakończą się ich zmagania? Czy doba im wystarczy? Czy może ktoś im przeszkodzi w dojściu do prawdy?
Co do filmu to przyznam, że miałam wiele razy okazję oglądać go w telewizji, ale jakoś nigdy mi to nie wyszło. Zawsze był jakiś inny film do obejrzenia. Ale skoro przeczytałam książkę to i zmobilizowałam się do zobaczenia filmu.
Moje odczucia? Dość dobre. Film mi się spodobał. Widowiskowe efekty specjalne (wybuch antymaterii i płonący księża). Gra aktorów też mi się bardzo podobała (uwielbiam filmy z Tomem Hanksem).
Jednak wiadomo, film to film, a książka to książka. Film pomija lub zmienia kilka istotnych faktów i postaci z książki (nie występuje w filmie dyrektor CERN-u, a helikopterem poleciał sam kamerling, a nie wraz z Robertem).
Nie mniej jednak polecam obejrzeć film i przeczytać książkę. Oba trzymają do końca w napięciu. Nie ważne, że film różni się od książki, ważne, że oba są bardzo dobrze zrobione.
Dan Brown to świetny pisarz i na pewno sięgnę po inne jego dzieła.
OCENA:
- książka: ♕♕♕♕♕♕♕♕♕♕
- film: ♕♕♕♕♕♕
Obserwujecie nas? Dajcie znać! My zrobimy to samo :)
Miłego dnia !
Buziaczki! :*
Jestem zakochana w tym filmie! :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam przeczytać książkę, jednak to nie było to samo. I mam nauczke, najpierw książka potem film, choć tutaj nie żałuję :D
Pozdrawiam
http://coraciemnosci.blogspot.com/
Dlatego czekałam z filmem :D Mama ma tak samo. Obejrzała film i książka już jej nie zainteresowała :)
UsuńPozdrawiam! :)
Zawsze z wypiekami na twarzy czytam książki stworzone przez Browna. Naprawdę świetny pisarz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&serials&films
Też tak uważam! :)
UsuńBuziak! :*
Niestety nie czytałam książki, ale film mam na swoim koncie. Może kiedyś zdecyduję się na książkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zdecyduj się, bo książka jest o wiele fajniejsza :)
UsuńPozdrawiam! :)
Jak na razie miałem okazję czytać jedynie "Inferno" i przyznam szczerze, że mnie kompletnie nie porwało. Wspaniałe opisy, owszem, jednak historia oraz akcja zostawiają wiele do życzenia. Jednak większość opinii jest taka, że "Inferno" jest zdecydowanie najsłabsze ze wszystkich książek Browna, więc może się jednak skuszę na czytanie od początku. :)
OdpowiedzUsuńA ja "Inferno" nie czytałam, ale pewnie sięgnę po nią. Czytałam też "Kod Leonarda da Vici" i byłam nią zachwycona. To było moje pierwsze spotkanie wtedy z tym pisarzem. :)
UsuńNie czytałam, ale moja siostra jest fanką Browna, więc chyba czas skorzystać, bo widziałam trochę filmu i całkiem mi się podobał. Rzym miałam okazję zwiedzić i jestem totalnie zakochana, więc historia osadzona w tym mieście będzie idealna. Buziaki, Idalia :*
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
W takim razie koniecznie sięgnij po nią :)
UsuńA zwiedzania Rzymu - zazdroszczę! :)
Buziaki! :*
Nie oglądałam jeszcze filmu, ani nie czytałam książki, jednak to właśnie od niej chcę zacząć. Jeśli przypadnie mi do gustu to myślę, że obejrzę również ekranizację ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Tobie tak jak mi też się spodoba :)
UsuńKocham miłością bezwarunkową całą serię Browna z prof. Langdonem choć osobiście "Anioły i demony" uważam za najsłabszą część (co nie znaczy, że jest zła). Ale zdecydowanie polecam trzy pozostałe części;)
OdpowiedzUsuńNa razie czytałam 2 części, ale chcę przeczytać wszystkie książki tego autora :)
UsuńTakie moje małe postanowienie :)
Oglądałam film i był świetny! Lubię takie dość kryminalne historie. Tajemnica. Nutka sekretów. To coś, co lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post - podsumowanie czytelnicze oraz ranking,
Przerwa na książkę
Film był też bardzo fajny, ale przeczytaj też książkę, bo też jest super ;)
UsuńZajrzymy! :)
Filmu raczej nie obejrzę, ale książkę bardzo możliwe, że przeczytam ;')
OdpowiedzUsuńKsiążkę w 100% polecam :)
UsuńMam tę książkę na półce od kilku ładnych lat i jakoś nie potrafię się za nią zabrać. Ale za to oglądałam ekranizację, która bardzo przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńU mnie też stała przez kilka lat, ale w końcu się za nią zabrałam i nie żałuję ani minuty :)
UsuńNie spotkałam się jeszcze z tego typu blogiem,jestem mile zaskoczona!
OdpowiedzUsuńBędę wpadać częściej ;)
Zapraszam do mnie http://www.emptyy-promises.blogspot.com/
Bardzo nam miło na to słyszeć :)
UsuńMy również zajrzymy z przyjemnością :)
Dana Browna uwielbiam za te jego odważne pomysły :) I myślę sobie, że sposobałaby się Wam też Ekspozycja naszego polskiego Mroza. Skuście się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
www.lustrorzeczywistosci.pl
A zapoznamy się na pewno i dziękujemy za polecenie :)
UsuńCzytałam tę książkę dawno temu. Podobała mi się ogólnie.
OdpowiedzUsuńObejrzyj sobie jeszcze film w wolnym czasie :)
UsuńWidziałam film i czytałam pierwszą książkę. Teraz mi się przypomniało, że chciałam sięgnąć i po tę, ale za długo czekałam w bibliotece. Muszę nadrobić. :D
OdpowiedzUsuńMAJUSKUŁA
Koniecznie nadrabiaj! Nowy rok to nowe lektury :D
UsuńZastanawiam się czy obiło mi się to o uszy czy nie... Ale fabuła jest ciekawa i może w ramach zmian gatunków i tematyk książek sięgne jak znajdę czas. No a film obejrzę dopiero po przeczytaniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://naskrzydlachweny.blogspot.com/?m=0
Masz rację - najpierw książka, a dopiero później film :)
UsuńPozdrawiam! :)
Filmu nie oglądałam, książki też jeszcze nie czytałam ale może w przyszłości się skusze😂😍😉
OdpowiedzUsuńZapiskizgredka.blogspot.com
Skuś się, jeśli lubisz takie książki. Zagadka, tajemnica...
UsuńNie zawiedziesz się :)
Moja koleżanka czytała ta książkę i bardzo ja sobie chwaliła :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację i propozycje wejść w linki :)
Ja też będę ją bardzo miło wspominać :)
UsuńAni filmu ani książki nie ruszyłam, ale w najbliższym czasie muszę to zmienić. Dana Browna cenię za "Cyfrową twierdzę", którą czytałam, czytałam, ale gdzieś się zapodziała na wakacjach. W samym środku akcji! Skandal! Pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Koniecznie! :)
UsuńA "Cyfrowej twierdzy" jeszcze nie czytałam, ale przeczytam :)
Pozdrawiamy ! :*
Moja ulubiona książka Browna.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ulubiona, ale jest świetna :)
UsuńNie czytałam ksiażki ale chyba kiedyś widziałam film w telewizji.
OdpowiedzUsuńMyślę, że przy najbliższej okazji obejrzę film a książkę może na wakacjach bo teraz matura i bd ciężej ;)
Zapraszam do mnie :)
Jest to opowiadanie łączące dwa seriale Pretty Little Liars i Charmed.
Ale nie jest tylko na podstawie seriali więc każdy się połapie, nawet jeśli ktoś nie ogląda ;)
http://her-destinyy.blogspot.com
Oraz na inne moje blogi ;)
W takim razie powodzenia na maturze! :)
UsuńOjej to to jest też książka, jakoś wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy. Film na pewno kojarzę i był fajny, to jaka musi być świetna książka. :D
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj! Nie pożałujesz :)
UsuńObejrzałam film, ale nie mogę się zdecydować czy chcę przeczytać książkę :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj. Dla mnie książka jeszcze lepsza niż film :)
UsuńWciągająca i powinna Ci się spodobać :)
A ja powiem tak: Ksiązżkę czytało mi się bardzo dobrze, chociaż Browna to ja muszę czytać raz na dłuższy czas, bo częściej nie potrafię. Ale "Anioły i demony" bardzo dobre i polecam. Co do filmu mam już znacznie gorsze odczucia: wlecze się, wiele nie współgra z fabułą, ogółem nudne to jakieś. Zdecydowanie lepiej się o tym czyta. ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak. Czyta się lepiej, ale film też jest w porządku. I muszę przyznać, że zbyt dużo rzeczy nie współgra z książką. Ale mimo to film też mi się podobał :)
UsuńCzytałam ją na początku gimnazjum. Wtedy byłam nią zafascynowana. Teraz po upływie lat ta fascynacja zanikła. Ale sentyment mam .:)
OdpowiedzUsuńJa się długo do niej zbierałam i w końcu się za nią wzięłam :) Dla mnie się podobała :)
UsuńNiestety nie jestem przekonana do twórczości autora ;)
OdpowiedzUsuńThievingbooks
Każdy ma inny gust :)
UsuńAle spróbuj, a może i go polubisz :)
Książkę mam w planach, dziękuję za recenzję!
OdpowiedzUsuńFilm oczywiście, po książce zobaczę!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://cudowneksiazki.blogspot.com/
W takim razie my czekamy na Twoją recenzję :)
UsuńPozdrawiamy i zajrzymy! :)
Uwielbiam film, za książkę pewnie tez sie zabiorę :)
OdpowiedzUsuńZabierz się , zabierz :)
UsuńAż strach pomyśleć, ile genialnych, a zakurzonych i zapominanych książek leży na półkach. Zmobilizowałyście mnie do przejrzenia własnych zbiorów i książkowych zaległości. :-)
OdpowiedzUsuńW końcu kiedyś trzeba się za nie wziąć :)
UsuńBrak nowości mobilizuje :)
w tym wypadku wolę film. Choć ogólnie Brown mi się przejadł. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego :) Mi na razie jeszcze nie :D
UsuńPozdrawiam :) !
Widziałam film, ale książki jeszcze nie czytałam, muszę to nadrobić. ;)
OdpowiedzUsuńNadrób koniecznie :)
UsuńEch, już od tak dawna ta książka za mną chodzi, a najgorsze jest to, że nawet mam ją w domu - tylko jakoś tak okazji nie ma, by po nią sięgnąć... Muszę to w końcu nadrobić, bo aż wstyd! A Dana Browna czytałam tylko Inferno, które choć trzymało w napięciu, to jakoś wielkiego szału nie robiło. Taka przeciętna, ale ja to jestem dość wymagająca, więc pewnie Tobie by się bardziej spodobało. :D
OdpowiedzUsuńMam zamiar po nią sięgnąć :)
UsuńI czekam na Twoje wrażenia po książce :)
Był taki czas, że uwielbiałam tego autora :) Niestety czasy się zmieniły, mam wrażenie, że dzisiaj już nie skradł by mojego serca, dlatego podarowałam sobie jego najnowszą książkę. Lepiej pozostać przy dobrych wspomnieniach, niż skazywać się na rozczarowanie :)
OdpowiedzUsuńJestem też tego zdania :)
UsuńJa na razie dalej chcę brnąć w twórczość Browna, ale jak długo? Tego nie wiem :)